| 000 | 01731 a2200265 4500 | ||
|---|---|---|---|
| 999 |
_c460792 _d460792 |
||
| 001 | 216218906 | ||
| 003 | UA-OsUOA | ||
| 005 | 20200720114552.0 | ||
| 008 | 200720b pl a|||| |||| 00| 0 pol d | ||
| 020 | _a8389956942 | ||
| 040 |
_aUA-OsUOA _bukr _cUA-OsUOA _dUA-OsUOA |
||
| 041 | _apol | ||
| 080 | _a 821.162.1 | ||
| 090 |
_a 821.162.1 _bC69 |
||
| 100 | _aCollodi C. | ||
| 245 |
_aPinokio _cCarlo Collodi ; przełożyła Halina Kozioł |
||
| 260 |
_bZielona Sowa _c2005 _aKraków |
||
| 300 | _a135 s. | ||
| 520 | _aPinokio to mały pajac, którego wyrzeźbił Dżepetto. Mieszkali oni w małej, ubogiej chatce, klepiąc biedę. Pajacyk miał długie nogi, na których nosił trzewiki z kory drzewnej. Ubranie było z papieru w kwiatki. Jego ręce nie odznaczały się niczym szczególnym. Natomiast nos posiadał niezwykłą właściwość. Nie służył on tylko do wąchania. Gdy Pinokio kłamał, jego narząd węchu wydłużał się. Jego czapeczka była wykonana z ośródki chleba. Nie była to jakaś „ozdoba”, ale Pinokio nią nie gardził. Wszystkie części twarzy: oczy, uszy, usta, nos, włosy miał wyrzeźbione z drewna. Myślę, że pajacyk zasłużył na to, aby zostać chłopcem. Pomimo, że był krnąbrny i łatwowierny, kochał swojego ojca. Świadczy o ty to, że uratował go z opresji, wyciągając go z brzucha rekina i tym samym ratując jego życie. Moim zdaniem, postąpił bardzo dobrze. Gdybym była w takiej sytuacji, uczyniłabym to samo. | ||
| 650 |
_2UDC _a821.162.1 Польська література |
||
| 700 | 1 | _aCollodi Carlo | |
| 942 |
_cBK _2udc |
||
| 955 | _a3 | ||